Najnowsze dane opublikowane przez European Gaming and Betting Association (EGBA) we współpracy z H2 Gambling Capital pokazują, jak kształtuje się europejski rynek gier. Całkowite przychody z gier (GGR) spadną o 23%. Nawet zwiększony ruch w internecie nie będzie w stanie zrekompensować spadków z kasyn naziemnych. Procenty w przełożeniu na euro wyglądają następująco. W 2019 roku przychody wyniosły 98,6 mld euro, a 2020 to jedynie 75,9 mld euro. Bardziej szczegółowe podejście do gier online w Europie ze wzrostem 7% (z 24,5 do 26,3 mld EUR) i gier naziemnych ze spadkiem o 33% (z 74,1 do 49,6 mld EUR) pokazuje zmiany, jakie w nawykach graczy wywołała pandemia.
Mobilnie i odpowiedzialnie
Maarten Haijer, sekretarz generalny EGBA podkreśla, że „nadal istnieje duże pole do rozwoju na rynkach takich jak Francja, Niemcy, Włochy i Hiszpania, gdzie ingerencja online w cały rynek gier jest nadal stosunkowo niska w porównaniu z innymi krajami europejskimi”. Trend gier online będzie się utrzymywał, a wraz z nim popularność korzystania z urządzeń mobilnych. Jeśli prognozy będą trafne to w ciągu 2 lat poziom wzrośnie do 50,8% i po raz pierwszy korzystanie z komputerów stacjonarnych będzie na drugiej pozycji. Do danych rynkowych EGBA dodało kilka faktów na temat graczy. Informacje pochodziły m.in. od firm bet365, Betsson Group czy William Hill. 16 mln graczy online cieszyło się średnią stopą wygranych na poziomie 94,3%. Jednocześnie z 37 do 63% użytkowników skorzystało z co najmniej jednego narzędzia odpowiedzialnej gry.